15 października w Restauracji Anna de Croy odbył się benefis Elżbiety Żołyniak, wieloletniej instruktorki Słupskiego Ośrodka Kultury i opiekunki Klubu Plastyka im. Stefana Morawskiego, organizatorki konkursu Niekontrolowany Obszar Wrażliwości, i niezliczonej liczby plenerów malarso-rzeźbiarskich. Dziękujemy Pani Elżbiecie za owocne lata pracy i życzymy dużo zdrowia, pogody ducha i dalszej aktywności twórczej.

 

Towarzyszy mi refleksja:
”Jakże wielką wartością jest CZAS.
 Szczęśliwi, którzy potrafią go dobrze wykorzystać”

Jestem wdzięczna Panu Bogu za czas i moją pracę którą kochałam, za to, że mogłam robić to co lubię, realizować wszelkie inicjatywy, pomysły, a przede wszystkim za wspaniałych ludzi, którzy  towarzyszyli w moich działaniach. Bez nich nic się nie dzieje. Ale to nie tylko beztroskie przyjemności, potrzebne było duże poczucie odpowiedzialności. Nie szczędziłam czasu i wysiłków by zrealizować wymyślony projekt. Nigdy w naszej firmie nie zarabiało się dużo, ale wynagradzała to satysfakcja z wykonanych działań, radość i błysk w oczach ludzi do których adresowane były imprezy.

Dużo satysfakcji dało mi :

* Organizowanie Słupskich Tygodni Teatralnych, podczas których miałam okazję poznawać wybitnych aktorów, reżyserów./IX/

* Prezentację wystaw słupskich malarzy, rzeźbiarzy w Wilnie /2/,Egerze /2/ we Flensburgu/2/

* Wybieranie i delegowanie naszych twórców na plenery do Niemiec, Portugalii.

* Wymiana doświadczeń artystycznych.

* Organizacja plenerów malarskich, w tym 20 plenerów z udziałem twórców międzynarodowych

* Konkursów plastycznych pn. Niekontrolowany Obszar Wrażliwości, które wzbudzały duże zainteresowanie wśród artystów z woj .pomorskiego, zachodnio – pomorskiego i innych..

* Dużo radości sprawiało mi pozyskanie Kaplicy św. Jerzego na ekspozycję wystaw we współpracy z Katolickim Stowarzyszeniem Civitas Christiana. W latach 2000 -2020 odbyło się w kaplicy ponad sto wystaw malarstwa, rzeźby i tkaniny zarówno twórców profesjonalnych jak i amatorów.

* Na przestrzeni 20 lat ,wobec braku galerii wystawienniczej, wystawy organizowane były w Akademii Pomorskiej, Urzędzie Miasta, Starostwie Powiatowym, na ulicach miasta, aż wreszcie spotkaliśmy się z życzliwością dyrekcji MPS i właścicielami restauracji „Anna de Croy”, gdzie od kilkunastu lat organizujemy wystawy malarstwa. W „Annie de Croy” eksponowanych było ponad 100 wystaw. Łącznie odbyło się ponad 300 wystaw organizowanych przez Klub Plastyka im.St.Morawskiego.

Dziękuję wszystkim ludziom z którymi miałam zaszczyt pracować .

Miło wspominam nieżyjących już, którzy uczyli mnie pracy, jak Czesława Boberska, Kazimierz Świderski, Stefan Morawski, a także wspaniałych kolegów jak Paweł Kajrowski, Rysiu Skóra, Sławek Sosnowski, Marianna Miller, Irena Fir, Tereska Pietrzak.

Bardzo wdzięczna jestem kolegom i koleżankom z którymi pracowałam wiele, wiele lat i korzystałam i ich wiedzy, doświadczeń zawodowych:
To przede wszystkim Tosiek Franczak, Andrzej Szczepłocki, Jadzia Girsa -Zimny, Marzenka Kogut, Basia Pawiłojć, Jola Krawczykiewicz, Jurek Barbarowicz, Mieczysław Jaroszewicz, Jurek Karnicki, Jolanta Nitkowska-Węglarz..

Dziękuję wszystkim artystom z Klubu Plastyka i Stowarzyszenia Obszar Wrażliwości Artystycznej, /tu nie sposób wymienić nazwisk, na przestrzeni dziesiątek lat./
To oni stanowią najistotniejszą grupę twórczą.

Zakończę moim mottem życiowym. Wg  św.Jana Bosko
„Być radosnym, dobrze czynić i pozwolić wróblom ćwierkać”
                                                                                                         Elżbieta Żołyniak

fot. Jadwiga Girsa-Zimny