DKF zaprasza w maju
- Szczegóły
Dyskusyjny Klub Filmowy PROJEKCJA imienia Grażyny Bożek-Szczepłockiej zaprasza w maju...
Nowy miesiąc w DKF zainaugurujemy pokazem filmu "Red Rocket" (5.05.).To najnowszy film autora "The Florida Project" Seana Bakera, jednego z najciekawszych i najbardziej utalentowanych amerykańskich reżyserów kina niezależnego. Ponownie bez cienia protekcjonalizmu twórca snuje opowieść o ludziach z marginesu społecznego. Zbliżający się do pięćdziesiątki, eks-gwiazdor porno, Mikey Saber, po serii życiowych porażek wraca do domu w Teksasie i żony, z którą zapomniał się rozwieść. Choć nikt za nim nie tęsknił, w oczach kilku chłopaków z okolicy ciągle jest kimś... Prelekcję przed filmem gościnnie wygłosi Rafał Pawłowski, dziennikarz i krytyk filmowy.
Drugi czwartek maja (12.05.) to pokaz filmu "F***ing Bornholm" i spotkanie z jego reżyserką Anną Kazejak /Oda do radości, Skrzydlate świnie, Obietnica/. Dwie pary wraz z dziećmi wybierają się na beztroską majówkę nad morze. Piasek, słońce, pełen relaks, cóż może pójść nie tak? Bohaterowie filmu przekonają się, że niestety wszystko... Po seansie rozmowę z naszym gościem poprowadzi Anna Patalon.
W kolejny czwartek (19.05.) zobaczymy "Lingui", film, którego akcja rozgrywa się w egzotycznym Czadzie. Amina samotnie wychowuje piętnastoletnią córkę Marię. Krucha stabilizacja rodziny rozpada się jak domek z kart, gdy okazuje się, że dziewczynka jest w ciąży i chce ją usunąć. W kraju, w którym aborcja jest zarówno grzechem, jak i przestępstwem, pomoc zrozpaczonej nastolatce niesie ze sobą ogromne ryzyko. Czy Amina zdecyduje się na walkę, która z góry wydaje się przegrana?
Ostatni czwartek maja wypada w Dzień Matki (26.05.). Z tej okazji chcemy zaproponować film "Mała mama" w reżyserii Celine Sciamy /Portret kobiety w ogniu/. Ośmioletnia Nelly dowiaduje się o śmierci swojej babci. W tym trudnym dla całej rodziny momencie dziewczynka spotyka swoją rówieśnicę łudząco podobną do jej mamy. Jak napisał jeden z widzów: Nasze relacje rodzinne zapewne dużo by zyskały na tym, gdybyśmy wiedzieli więcej o swoich rodzicach jako dzieciach, a oni nie zapominali tak szybko, jak to było być dzieckiem. Mała mama to historia z ducha baśniowa, pełna dyskretnego ciepła, i zarazem list miłosny do tego momentu w naszym życiu, kiedy rzeczywistość poznawaliśmy przede wszystkim sercem.