Dzielnicowy z Komisariatu Policji I w Słupsku zatrzymał 39-letniego mężczyznę, który posiadał przy sobie blisko 320 gramów amfetaminy i kilka gramów marihuany. Słupszczanin był również poszukiwany do obycia kary 2 lat pozbawienia wolności za dokonany wcześniej rozbój, a w miejscu jego zamieszkania policjanci znaleźli kolejne narkotyki. Za posiadanie znacznej ilości środków odurzających grozi kara od roku do 10 lat pozbawienia wolności.

We wtorek około godziny 18 dzielnicowy z Komisariatu Policji I w Słupsku, który pełnił służbę ze słuchaczami słupskiej Szkoły Policji, zwrócił uwagę na samochód, który wjechał na teren jednego z parków. Funkcjonariusze podeszli do tego kierowcy, aby zapytać się go, jaki jest powód takiego zachowania. Ich uwagę zwróciła nerwowa reakcja tego mężczyzny, a sprawdzenie go w policyjnym systemie informatycznym pokazało, że jest on poszukiwany do odbycia kary 2 lat pozbawienia wolności za dokonany wcześniej rozbój. W trakcie dokładnego przeszukania samochodu funkcjonariusze znaleźli pudełko i worek z zawartością białego proszku oraz zawiniątka z suszem roślinnym.

Na miejscu tej interwencji czynności rozpoczęli również policjanci z grupy dochodzeniowo śledczej, którzy wykonali oględziny pojazdu oraz sporządzili dokumentację fotograficzną. Zebrane materiały oraz zabezpieczone środki odurzające posłużą jako dowód w sprawie. 39-latek został zatrzymany, a funkcjonariusze przeszukali również miejsce jego zamieszkania. W wyniku tych działań mundurowi ujawnili dodatkowo woreczek z zawartością białego proszku. Dokładne sprawdzenie wszystkich ujawnionych w wyniku tej interwencji środków odurzających wskazało, że jest to blisko 320 gramów amfetaminy i blisko 6 gramów marihuany.

39-latek usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków. Za to przestępstwo grozi kara od roku do 10 lat pozbawienia wolności. Najbliższe dwa lata spędzi w więzieniu z powodu popełnionego wcześniej rozboju.