W Ustce agresywny brat utrudnił pomoc medyczną, 44-latek zatrzymany

2 min czytania
W Ustce agresywny brat utrudnił pomoc medyczną, 44-latek zatrzymany


Ratownicy medyczni wezwani do łańcucha zdarzeń w Ustce: pomoc dla nieprzytomnej kobiety przerwała awantura domowa, w wyniku której policja zatrzymała 44‑latka — sprawdź, co mówi komisariat i jakie są dalsze kroki prawne.

  • Poznaj szczegóły zatrzymania w Ustce i przebieg interwencji
  • Sprawdź, jakie kroki podejmuje policja i prokuratura

Poznaj szczegóły zatrzymania w Ustce i przebieg interwencji

Mundurowi z Komisariatu Policji w Ustce interweniowali po zgłoszeniu o kobiecie, która podczas spożywania alkoholu miała stracić przytomność. Na miejscu ratownicy medyczni weszli do mieszkania, by udzielić jej pomocy, jednak ich działania przerwała agresja jednego z domowników.

MIEJSCE: Ustka, mieszkanie zgłaszane przez ratowników. Funkcjonariusze ustalili, że 44‑letni brat mieszkanki zaczął krzyczeć, obrażać i grozić ratownikom, utrudniając prowadzenie czynności medycznych.

W związku z utrudnianiem udzielania pomocy medycznej ratownicy wezwali policję. Na miejsce przyjechali funkcjonariusze, jednak mężczyzna nie zaprzestał agresji. Badanie stanu trzeźwości wykazało stężenie alkoholu określane w raportach na dwóch poziomach: w jednej części przekazu pada informacja o blisko 3 promilach, a w innej — że alkomat wskazał ponad 3 promile.

Sprawdź, jakie kroki podejmuje policja i prokuratura

Po przewiezieniu 44‑latka na komisariat i wykonaniu dalszych czynności procesowych funkcjonariusze przeprowadzili przesłuchania osób obecnych w mieszkaniu: ratowników medycznych, samej siostry zatrzymanego, która czuła się już lepiej, oraz innej kobiety przebywającej w tym czasie w lokalu.

Po wytrzeźwieniu mężczyźnie przedstawiono zarzuty stosowania groźby bezprawnej oraz znieważenia funkcjonariuszy publicznych (ratowników medycznych). Prokurator zastosował wobec niego środki zapobiegawcze: dozór, zakaz opuszczania kraju oraz zakaz zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzonymi ratownikami medycznymi.

Za zarzucane przestępstwa grozi do 3 lat pozbawienia wolności. Komisariat Policji w Ustce prowadzi dalsze czynności w tej sprawie.

Jeżeli widzisz podobne sytuacje w swojej okolicy — pamiętaj, że ratownicy przyjeżdżają by nieść pomoc. W przypadku agresji wobec służb medycznych należy niezwłocznie zgłosić zdarzenie policji pod numerem alarmowym.

Na podstawie: Policja Słupsk

Autor: krystian